wtorek, 26 listopada 2013

Work in progress...

Znaczy nie jest nudno. Się dzieje. Wszystkiego po trochu, powoli dobijam do końca tego, co pozaczynane. A rozpoczętych prac sporo się nazbierało :)

Krótka migaweczka z tego, co czeka na weekendowe zdjęcia ( i dokończenie ;)).
Niestety, pogoda nie dopisuje, więc i ze zdjęciami krucho :/





środa, 20 listopada 2013

Tukany

Obrazek wykonany na sklejce, jest dość spory, nie pamiętam ile ma dokładnie, ale podejrzewam, że boki mają około 35 cm. Ozdobiony techniką decoupage. Użyłam kilku serwetek i farb akrylowych. Całość polakierowana na wysoki połysk.

Kolory na zdjęciu są rzeczywiste, tylko tło jest niebieskie ;)



sobota, 9 listopada 2013

.

Dłuugo mnie nie było, oj długo. Ale już jestem. Z kilkoma nowościami.

Na początek - przyszła do mnie paczuszka, moja wygrana :) Dawno to było, ale jakoś nie było okazji, żeby się nią nacieszyć.
Leżała sobie, czekała, aż przyjdzie jej pora. 
I przyszła. W długi weekend. Najpierw powstała bransoletka: koraliki TOHO 15 (malutkie i perłowe, nazwy raczej niewiele mówią, więc po co będę je pisać?), do tego 11 z serii dwukolorowych, z kolorowym środeczkiem oraz czeskie Tiles. Zapięcie na magnesik, więc łatwo się zapina.

Do tego zrobiłam kolczyki, ale nie jestem pewna, czy nie są zbyt hmm... wyrapiaste? przesadzone?
Te same koraliki + kryształki Swarovskiego i złote sztyfty.

I jak?











Komplet zgłaszam na wyzwanie




A na koniec jeszcze jedno pytanko. Kto miałby ochotę na zimową wymiankę? Zimy jeszcze nie ma, ale zapytać nie zaszkodzi ;)